Wypad na Lorda Kazzaka (7-8.1.2007r.)

Dzisiaj odbył się planowany wypad na Lorda Kazzaka. wszyscy mieli się zebrać o 20.00 w SoS ale jak to u nas bywa trwało to trochę dłużej. Po 21.00 ruszyliśmy. Przedstawię streszczone sprawozdanie ubarwione screenami. Niech Ci co nie byli żaują ...

Zebraliśmy się w Stonard. Kilka fotek , odprawa Kohtara i ruszyliśmy.
[link widoczny dla zalogowanych]
I doszyliśmy do tych ziem. Poróż była spokojna , bezbolesna i szybka. Zginęło pare Hien , jakiś smok i człowiek.
[link widoczny dla zalogowanych]
Kolejny elite pada na kolana...
[link widoczny dla zalogowanych]
...i kolejny.
[link widoczny dla zalogowanych]
A to już Kazzak...
[link widoczny dla zalogowanych]
...był prawie jak Harry Potter ale błyskawica my zjebała z czoła...
[link widoczny dla zalogowanych]
... jego prawy profil...
[link widoczny dla zalogowanych]
...jakbył prawy to i musi być lewy , tak dla harmoni.
[link widoczny dla zalogowanych]
Kazzak padł a ja nie miałem co robić to się wbiłem na pobliską górkę w celu ... własnie jaki był ten cel ??
[link widoczny dla zalogowanych]
Kazzak wrócił i zaczeliśmy go tłuc 2 raz ...
[link widoczny dla zalogowanych]
... padł drugi raz.
[link widoczny dla zalogowanych]
W czasie oczekiwania na 2 powrót Kazika podzieliliśmy się na dwa obozy i bawiliśmy się w policjantów i złodzieji ...
[link widoczny dla zalogowanych]
...równierz nie brakło tańców ...
[link widoczny dla zalogowanych]
...usiedliśmy w spólnym kole aby trochę pośpiewać ...
[link widoczny dla zalogowanych]
... no i nie mogło zabraknąć walk ...
[link widoczny dla zalogowanych]
...no i walk...
[link widoczny dla zalogowanych]
...no i walk...
[link widoczny dla zalogowanych]
...po długim czasie i DC Kaziu się pojawił a garstka wytwałych wojowników zaatakowała go jeszczę raz...
[link widoczny dla zalogowanych]
... po DC drugi raz ...
[link widoczny dla zalogowanych]
...biliśmy go ...
[link widoczny dla zalogowanych]
...no i padł...
[link widoczny dla zalogowanych]
... tylko szkoda ,że mi na ryj ...
[link widoczny dla zalogowanych]
... jak już się ogarnąłem zrobiliśmy pamiątkowe foto i rozeszliśmy się do swoich spraw.
[link widoczny dla zalogowanych]

Było bardzo miło , jakbyście się pogubili w rachunkach to Kazzak padł 3 razy. Dziękujemy mu za gościnę. Pewenie wpadniemy jeszczę nie raz. Dzięki wilekie i pozdro dla ziomów z gildi, tych co uczestniczyli i tych co to czytają Smile

W wypadzie brały udział następujące osoby( 10/13 stanowili Taureni Laughing

) :

Ja, Karasou,
Scar,
Antyciapek,
Qba,
Wolfgar,
Gimler,
Kohtar,
Heretyk,
Nargus,
Rog,
Dracon,
Małydalton,
później dołączył do nas Skorp.

Kolejność przypadkowa.

Post został pochwalony 0 razy

ja mialem isć ale mialem takiego laga ze... potem dopier jak juz nikgo nie bylo odpuścił...

Post został pochwalony 0 razy

Tez bym chcial isc /cry

Post został pochwalony 0 razy